Obserwatorzy

Jak odświeżyć mieszkanie za kilka złotych?

Tak bardzo uwielbiam nowości, że gdybym była milionerką to chyba raz w miesiącu wymieniałabym wystrój mieszkania od A do Z. Bardzo szybko mnie nudzi taka monotonia, więc często staram się chociaż zmienić wystój półek, tu jakaś nowa świeczka, tam w ramce wymienione zdjęcie, nowe kwiaty czy zasłony. Ale jak ktoś ma taką manię jak ja, to szybko można poczuć niedosyt ;)


U mnie takim priorytetem,tym co najbardziej chciałam zmienić były parapety. Są dość stare, betonowe, mają pewnie kilkanaście lat albo i więcej. Jak to w życiu bywa to albo nie było funduszy, a jak się już udało coś odłożyć to nagle pojawiały się pilniejsze sprawy.


I już myślałam, że pozostanie mi się do nich przyzwyczaić i po prostu życ. Aż do momentu, gdy poszłam na zakupy do Biedronki, przeglądając co mają ciekawego, natknęłam się na okleinę do mebli i okien. Czy jakoś tak się to nazywa. Zapłaciłam za nią kilkanaście złotych, a wystarczyła mi na dwa parapety i zostało jeszcze kilka skrawków, które z pewnością wykorzystam na półkę zrobioną z deski.


Teraz wiem, że także można kupić ją przez internet i w wielu innych sklepach, ale dopóki nie wiedziałam o jej istnieniu, to nie czułam, że tego potrzebuję.

Samo naklejanie jest dziecinnie proste, wystarczy przetrzeć na mokro, a potem na sucho, powierzchnię, którą chcemy oblepić. Następnie wymierzyć, odrysować, odciąć konretny kawałek i nakleić. Gotowe!



W ten sposób mozna odświezyć wygląd wielu rzeczy w mieszkaniu, a gdy zechcemy wrócić znów do dawnego wystroju, to oklejkę bardzo łatwo się usuwa, nie pozostawia śladów, ani nie niszczy powierzchni. Może nie długo tym samym sposobem odświeżę swoje biurko :) A jeśli i Wy się zdecydujecie to życzę Wam przy tym świetnej zabawy i oczekiwanych efektów.
Mina męża, który od pragu słyszy "kochanie zobacz, wymieniłam sama parapety" jest bezcenna ;)

Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. W ten sposób można również fajnie odświeżyć burka, widziałam u dziewczyn na instagramie ;)
    Odpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu - zapraszam <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jeśli głowa pełna pomysłów to i można wykorzystać to na wiele sposobów :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Przekąski na spotkaniu blogerek

Kakao ceremonialne

Francuskie lane perfumy