Baby Dove-kosmetyki dla najmłodszych.
Wybranie kosmetyków dla niemowlęcia i dziecka to nie lada wyzwanie dla każdego rodzica. Sprawdzamy skład, czy jest hipoalergiczny, czy przeszedł wszystkie testy itd a czasem i to jest zbyt mało by na 100% zaufać konkretnej marce.
Zanim urodziła się moja córka, to spędzałam całe dnie na działach kosmetycznych w poszukiwaniu ideału. I zawsze wracałam z pustymi rękami, ponieważ spędzając więcej jak pół godziny na czytaniu etykiet czułam jak mi głowa puchła od nadmiaru informacji.
Aż w końcu podpytałam znajome mamy, poleciły mi kilka kosmetyków, m.in Baby Dove. Czy jest on moim ideałem? Ciężko stwierdzić, ale na pewno znalazł się w pierwszej piątce kosmetyków idealnych dla mojej córki.
Dlaczego je wybrałam? Ponieważ, przede wszystkim nie uczulają i nie mają zbyt intensywnych zapachów. Płyn do mycia "od stóp do głów" pachnie delikatnie jak klasyczne mydło Dove. Według mnie jest też ważne by nie szczypało w oczy, w przeciwnym razie można na długo czas zrazić maluszka do kąpieli. Płyny fajnie pienią się już na dłoni, nie trzeba używać gąbki.
A krem na odparzenia ma gęstą konsystencję, można rozsmarować dokładnie niewielką ilości kremu i skóra maluszka zostaje długo nawilżona i pod ochroną.
Warto też zwrócić uwagę, czy nam, dorosłym pasują kosmetyki danej marki, jeśli tak, to jest mniejsze prawdopodobieństwo, że uczuli maluszka.
Zanim urodziła się moja córka, to spędzałam całe dnie na działach kosmetycznych w poszukiwaniu ideału. I zawsze wracałam z pustymi rękami, ponieważ spędzając więcej jak pół godziny na czytaniu etykiet czułam jak mi głowa puchła od nadmiaru informacji.
Aż w końcu podpytałam znajome mamy, poleciły mi kilka kosmetyków, m.in Baby Dove. Czy jest on moim ideałem? Ciężko stwierdzić, ale na pewno znalazł się w pierwszej piątce kosmetyków idealnych dla mojej córki.
Dlaczego je wybrałam? Ponieważ, przede wszystkim nie uczulają i nie mają zbyt intensywnych zapachów. Płyn do mycia "od stóp do głów" pachnie delikatnie jak klasyczne mydło Dove. Według mnie jest też ważne by nie szczypało w oczy, w przeciwnym razie można na długo czas zrazić maluszka do kąpieli. Płyny fajnie pienią się już na dłoni, nie trzeba używać gąbki.
A krem na odparzenia ma gęstą konsystencję, można rozsmarować dokładnie niewielką ilości kremu i skóra maluszka zostaje długo nawilżona i pod ochroną.
Warto też zwrócić uwagę, czy nam, dorosłym pasują kosmetyki danej marki, jeśli tak, to jest mniejsze prawdopodobieństwo, że uczuli maluszka.
Komentarze
Prześlij komentarz