Lot samolotem z małym dzieckiem -przywileje i obowiązki

Najczęściej na podróż z małym dzieckiem decydujemy się podczas wakacji. Słońce, letni wietrzyk, wyobraźnia sama się nakręca. Jest to też idealny czas, żeby jak najwięcej zwiedzić, dzień trwa długo a ciepłe wieczory pozwalają na długie posiedzenia na dworze. Jest tyle możliwości, żeby gdzieś pojechać, góry, jeziora, morze, część osób decyduje się też na wypad za granicę

Moim zdaniem najlepszym środkiem transportu na wycieczki zagraniczne to właśnie samolot. Nie chodzi tu tylko o wygodę, ale i o czas, jest on o wiele skrócony niż jakbyśmy chcieli udać się autobusem czy samochodem. Podam przykład na mnie, jadąc autobusem z Polski do Walii zajęło nam 36 godzin podczas gdy lot samolotem trwa 2 godziny z groszami. Różnica jest kolosalna, oczywiście dojazd na lotnisko już swoją drogą, ale tak czy siak nie pokryje się on z  długością jazdy tylko autobusem czy tylko autem. Wyszło mi trochę masło maślane, więc przechodzę już do konkretów :)

Podróżowaliśmy samolotem z dzieckiem w zimie oraz latem, córka miała wówczas 6 i 11 miesięcy, co należy zrobić zanim zdecydujemy się na lot?
Przede wszystkim:

• sprawdzić ważność dowodów/paszportów - żeby spokojnie móc pojechać na wakacje, trzeba sprawdzić, czy naszym dowodom tożsamości nie kończy się ważność, dobrze by było, żeby w dniu wylotu był ważny jeszcze chociaż 3 miesiące ( różne linie lotnicze różnie podchodzą do tego) 
• wyrobić paszport/dowód dla dziecka - myślałam, że jest to oczywiste, jednak wiele moich znajomych na kilka dni przed odlotem ocknęli się, że dziecko nie ma żadnego dokumentu pozwalającego na przekroczenie granic. Warto o tym pomyśleć minimum miesiąc przed planowanym wylotem. Im wcześniej tym lepie.

Gdy te sprawy formalne mamy za sobą, można przejść do następnych rzeczy:

• spakować walizki - tak oczywiste, a zostawiamy to na sam koniec i w pośpiechu zapominamy o wielu ważnych rzeczach. Warto zorganizować sobie pomocną listę.
• sprawdzić/zorganizować transport na lotnisko- nie tylko na lotnisko ale i z lotniska, zwłaszcza jak będziemy już w obcym kraju, często spod lotnisk są organizowane busy, ale to trzeba sprawdzić indywidualnie na stronach danych linii lotniczych. Należy też pamiętać, że na lotnisku lepiej być minimum 2 godziny przed wylotem, nie tylko żeby odprawić bagaże, ale także by spokojnie poszukać stanowiska z którego będziemy startować oraz żeby spokojnie sobie coś zjeść czy przewinąć dziecko.
• sprawdzić maksymalną wagę bagażu podręcznego i bagażu odprawianego- jest to bardzo indywidualna sprawa lotnisk, ale spokojnie, najczęściej takie informacje można znaleźć na bilecie.
• zarezerować miejsca w samolocie jest to bardzo ważne, zwłaszcza gdy lecimy całą rodziną, nie raz spotkałam się z takimi przypadkami, że mama z dzieckiem była na przodzie samolotu, a tata rzucony gdzieś koło ttylnego wyjścia.

Te rzeczy już ograniete? Super, teraz jedziemy na lotnisko. A co na lotnisku? Póki co przedstawiłam same obowiązki, teraz czas na przywileje :)

Zanim zacznę, wyjaśnię pewne sprawy, większość lotnisk używając stwierdzenia "niemowlę" ma na myśli dzieci w przedziale wiekowym 0-2, gdy dziecko w dniu lotu kończy 2 latka to jeszcze "zalicza się" do niemowlęcia, gdy dzień przed wylotem skończyło dwa latka to już z większości przywilejów odpada i jest traktowane jako normalny pasażer, ale tak jak wspominam przy każdej okazji, takie rzeczy sprawdza się indywidualnie u danej linii lotniczej.

• wózek i fotelik samochodowy-każda osoba podróżująca z dzieckiem ma prawo przewieść bezpłatnie te dwie rzeczy, należy tylko podejśc w miejsce odprawiania bagażu aby pracownicy nakleili odpowiednie naklejki, wózek jak i fotelik można wziąć ze sobą pod same drzwi samolotu, nie trzeba zostawiać tam, gdzie bagaże odprawione. A potem ( to już zależy od kultury pracowników na lotnisku) gdy wysiądziemy te dwie rzeczy będą czekać na nas tuż przy schodach z samolotu. Niestety, miałam tak, że natknęłam się na pracowników mniej miłych i musiałam iść po wózek tam gdzie po bagaże.
• gorąca woda dla niemowlaka- nie wiem czy wszystkie ale większosć linii lotniczych i chyba wszystkie lotniska oferują darmową gorącą wodę dla niemowlaka, chodzi tu głównie o przygotowanie mleka/posiłków dla dziecka. My mieliśmy ze sobą dwa termosy i za każdym razem, gdy poprosiliśmy o wodę w restauracji barze itd na terenie lotniska dostaliśmy ją za darmo. Podczas lotu, również możemy poprosić o gorącą wodę, ale wtedy dostaniemy w kubeczku, dlatego my na spokojnie wypełniliśmy termosy.
• zasada 100 ml- nie wiem czy wiecie, ale w bagażu podręcznym nie można przewozić płynów o większej pojemności niż 100ml. Ustępstwem od reguły jest mleko dla dziecka. Jeśli przygotujecie mleko wcześniej np w domu, ale przed wejściem na lotnisko to bez obaw może przekroczyć te 100ml tylko należy o tym wspomnieć przed odprawa. 
• dodatkowy bagaż - tymi liniami, którymi ja leciałam i moje znajome można było wziąć na pokład ze sobą dodatkowy bagaż podręczny dla dziecka, ktróry nie mógł przekraczać 5kg. Jest to świetne rozwiązanie, bo pampersy, ubranka butelki itd można spakować do osobnej torby, a nie potem szukać szybko między swoimi rzeczami.

I to by pewnie było na tyle z tych rzeczy ważnych i ważniejszych, jeśli macie jakieś pytania, sugestie-piszcie. A może ktoś z Was chciałby, zebym napsiała post o tym jak i co spakować, żeby o niczym nie zapomnieć i żeby nie zajęło to mnóstwa czasu i miejsca? Zapraszam do dyskusji, a teraz życzę wszystkim udanych wakacji i spokojnych podróży :)