Obserwatorzy

Mascara za kilka groszy

Tusz do rzęs, to  od wielu lat niezbędny element w mojej kosmetyczce. Dość długo myślałam, że im droższy tym lepszy.
Może to jest jakaś reguła ale na szczęście od reguł są zawsze wyjątki, tak jak w tym przypadku :)





Higiena wymaga, by wymieniać/wyrzucać swoje tusze maksymalnie pół roku po otwarciu, dlatego jak trafi mi się jakaś super promocja to kupuję kilka na zapas, by móc sobie je zmieniać tak co jakieś 3-4 miesiące.

W moje ręce trafił tusz do rzęs z Oriflame z firmy the One.
Co prawda kupiłam go w świątecznej edycji, ale poza opakowaniem nie różni się niczym od tego standardowego :)
Tusz do rzęs  the One 5w1 Wonderlash to dla mnie prawdziwy hit!




Dwustronna szczoteczka potrafi zdziałać cuda. Strona z krótszymi włoskami unosi rzęsy u nasady i dodaje im objętości.
Strona z długimi włoskami rozczesuje rzęsy i wydłuża je.
W efekcie rzęsy stają się piękne, wyraziste i "otwierają powiekę" Oczy optycznie wyglądają na większe






A wiecie co jest jeszcze świetne? Ten rewelacyjny tusz do 9 kwietnia możecie kupić za  9,99 zł !  Tak taniego tuszu z takim efektem wow jeszcze nie miałam, a teraz mam ich już 5 w zapasie ;) Jeśli chcecie sie w niego zaopatrzyć wystarczy >  wejśc tutaj <

A jak zamawiać z mojego sklepu ? > tutaj < znajdziecie podpowiedź :)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przekąski na spotkaniu blogerek

Polny warkocz - zestaw kosmetyków

Kakao ceremonialne