Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2018

Obserwatorzy

"say hi to hybrid" testowanie

Obraz
Witam kochani, miałam okazje przetestować zestaw startowy "travel" marki Hi Hybrid . Zapakowany on jest w zgrabne pudełeczko, urocze pudełeczko, dzięki temu nie zajmuje duzo miejsca i fajnie wygląda leżąc gdzieś w widocznym miejscu.

Milk&Honey- tego potrzebują Twoje dłonie

Obraz
Należę do tych osób, które z pielęgnacji do rąk używają tylko kremu i to w dodatku sporadycznie, jak sobie przypomnę ;) Co w efekcie dało mi bardzo wysuszone i pękające dłonie z tragicznie wyglądającymi skórkami wokół paznokci. Ani to estetyczne, ani przyjemne, bo sucha skóra jest bardziej podatna na podrażnienia i czynniki klimatyczne. Dobrze, że w porę odkryłam cudowny zestaw Milk&Honey z Oriflame.  W sumie to chyba w ostatnim momencie! Bo moje dłonie wołały o pielęgnacje i odżywienie. Chociaż narazie produktów z Milk&Honey mam dwa to nie zamierzam na tym poprzestać. Pomalutku będę powiększać swoją kolekcję ;) Narazie przedstawię te dwa cuda: Scrub wygładzający do rąk Kremowy scrub o fantastycznym zapachu doskonale usuwa szorstki naskórek, sprawiając tym samym, że dłonie stają się gładkie, miękkie i lepiej nawilżone. Poprawia to również wygląd i kondycję skóry. Taki zabieg pozwala również na lepszą wchłanialność kremu, czyli skóra szybcie

Świeta, świeta i po świetach..

Obraz
3 dni świąt to zdecydowanie za mało. Tyle przygotowań, tyle oczekiwań a tu pstryk i już po wszystkim. Jak każdy chyba kocham tę atmosferę, ten czas tylko z rodziną, kiedy wszystko się zatrzymuje i problemy przestają istnieć.  Ale w świętach uwielbiam też ten wspaniały zapach unoszący się w całym domu, słodki aromat pomarańczy, cynamonu i pierników, który miesza się z  zapachem grzybów i suszonych owoców.

Postanowienia noworoczne.

Obraz
Już jest nowy rok, kolejne 365 dni na nowe cele, nowe realizacje, nowe postanowienia. Dla mnie rozpoczęcie kolejnego roku,  to otwarcie czystej karty. Przeszłość zostawiam za sobą, staram się nie wracać do starych problemów i zacząć wszystko od nowa. Czuję się wtedy taka wolna, jakby zostawiła ciążki bagaż i szła lekko przez świat.